Jeżynowa z Aromatu w Poznaniu
IMG_2303


Tym razem na warsztat wzięłam herbatkę z Aromatu – czarną Jeżynową.

Raczej nie pijam za dużo czarnych herbat (kończy się na nieprzytomnie wrzucanej saszetkowej Dilmah o poranku). Do przetestowania tej herbaty skusiło mnie po wizycie koleżanki kiedy to wybrała ją do zaparzenia. Herbata ma intensywny jeżynowy smak, znajdziecie w niej całe owoce i kawałki liści tej rośliny. Po zaparzeniu i obfotografowaniu nawet nie zauważyłam kiedy w tempie ekspresowym zbliżyłam się do dna kubka. Dobrze komponuje się ze słodkim! Zarówno na zdjęciach jak i smakowo.

IMG_2325

Leśne owoce nadają naparowi czerwonawy kolor. Zapach bardzo naturalny roznosi się w powietrzu. Dla osób, które wcześniej piły saszetkowe „owocówki”, polecam! Duży skok jakościowy, a zachowacie nuty, które tak lubicie. Lekko kwaskowata, jak to jeżyny, może to skusić niektórych do słodzenia, co odradzam, bo zdusi to aromat herbaty.

IMG_2336

Czarne herbaty parzy się tylko raz (chociaż Poznaniacy pewnie wykorzystywaliby póki daje „kolor”;)) wrzątkiem od 3 do 5 minut z jednej czubatej łyżki herbaty na kubek (lub płaskiej na filiżankę). Na zdjęciu znajdziecie też klepsydrę z Aromatu, do odmierzania parzenia:).

A co Wam zawędrowało dziś do kubka?

cropped-IMG_2338.jpg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę