Pamiętam z dzieciństwa: herbata musi być czarna. Po co wyciągać saszetkę? Herbata musi być mocna! Boli Cię brzuch? Napij się GORZKIEJ herbaty… …teraz wiem, że „gorzkiej” równa się „przeparzonej”. Zielona herbata wchodzi do polskich domów W większości…
Tak się złożyło, że w zeszłym roku udało mi się odwiedzić zarówno Pragę – europejską stolicę herbaty – jak i Berlin. I tak jak w Pradze potykałam się o herbaciarnie, tak w Berlinie nie jest to równie popularne. Polecono mi odwiedzić miejsce o nazwie Paper and…
Cold Brew? Co to? Skoro trafiliście tutaj to zapewne mieliście już styczność z herbatą, obstawiam nawet, że z sypaną. Może nawet wiecie, że nie każdą herbatę zalewa się wrzątkiem. Mała część z Was pewnie zaczęła nawet eksperymentować z temperaturami…
Może pamiętacie, że na ostatnią niedzielę z Fabryka Lodów dogadywaliśmy się na lody o smaku zielonej herbaty? Udało się ich odwiedzić i spróbować ten wynalazek. A przy okazji przetestowaliśmy też jeszcze parę innych smaków, jak widzicie na zdjęciu. Lody…
Odwiedziłam drugą herbaciarnię w Szczecinie o jakiej wiem – Fanaberię. W praktyce Fanaberia jest kawiarnią z dużym zasobem herbat. W karcie znajdziecie tylko informacje o rodzajach herbat, ich typach. Ale jak widzicie na zdjęciach zasób herbat jest całkiem spory. Jednak…
W tę prześliczną i dla mnie pracującą niedzielę postanowiłam przetestować pierwszą z herbat saszetkowych od teaclub.com.pl – poczuj aromat tej chwili. Sencha żurawinowo-truskawkowa… w torebce. Antysaszetkowicze proszeni są o nie krzywienie się od razu. W środku macie taką samą herbatę jak ta kupowana…
Tym razem na warsztat wzięłam herbatkę z Aromatu – czarną Jeżynową. Raczej nie pijam za dużo czarnych herbat (kończy się na nieprzytomnie wrzucanej saszetkowej Dilmah o poranku). Do przetestowania tej herbaty skusiło mnie po wizycie koleżanki kiedy to wybrała ją do zaparzenia….
Odwiedzając ostatnio Tea Club w Plazie nie mogłam się oczywiście powstrzymać przed kupnem herbatki. Szczególnie, że wypatrzyłam ciekawe gunpowdery (zielona herbata z liśćmi zwiniętymi w drobne kuleczki, zazwyczaj mocniejsze napary). Dawno nie widziałam tak dużego wyboru tego typu…
Podczas ostatniej wizyty w Kwietnej zaopatrzyłam się w zieloną senchę o nazwie Lemon, która przyciągnęła moje oko. Znajdziecie w niej trawę cytrynową i zdaje się coś kwiecistego. Niestety herbatka nie do końca wydaje się zawierać to co jest w niej według opisu…