Zajadając Fig Bara, który przeleciał ze mną do Szwajcarii i z powrotem, wspominam swój wyjazd z zeszłego tygodnia. Cała wyprawa zainicjowana została ze względu na delegację z pracy, ale wstając odpowiednio wcześnie, przygotowawszy zawczasu plan zwiedzania, udało mi się zobaczyć herbacianą…
Wyprawa do Berlina W jeden z ostatnich deszczowych weekendów udało mi się z Darkiem pojechać na całą sobotę do Berlina. Tym razem spędziłam wcześniej sporo czasu wyszukując herbaciane miejsca w stolicy Niemiec. Nie chciałam podróży zakończyć tylko na wizycie w Paper &…