Czy herbata chroni przed jaskrą?

Czy widzieliście w prasie artykuły o tym, że herbata pomoże uchronić się przed chorobą oczu? „Herbata chroni przed jaskrą!”, „Pij herbatę codziennie, by mieć zdrowe oczy!”

A zatem: prawda czy mit? W Polsce tę informację podał PAP w grudniu 2017 roku. A inne media podchwyciły temat od nich, często pewnie nie interesując się głębiej co za tym rzeczywiście stoi. Nauczona doświadczeniem sama zanurkowałam w pracę naukową, na którą powołują się artykuły w mediach.

To nie pierwszy taki temat, który pojawia się na Piewcach. Jakiś czas temu pisałam o tym czy herbata odwadnia.

O czym mówi artykuł naukowy?

W grudniu 2017 roku w British Journal of Ophthalmology pojawił się artykuł Frequency of a diagnosis of glaucoma in individuals who consume coffee, tea and/or soft drinks. Czyli Częstotliwość diagnozy jaskry u osób spożywających kawę, herbatę i/lub napoje bezalkoholowe. Artykuł ten analizuje wyniki badań National Health and Nutrition Examination Survey (NHANES) z lat 2005-2006 pod kątem jaskry i wpływu napojów bezalkoholowych na jej rozwój.

W badaniu wzięło udział około 10 tysięcy osób. Z czego tutaj brano pod uwagę 1678 uczestników, którzy zgodzili się na badania wzroku. Około 5% z nich (84 osoby) miały jaskrę. Znaleziono korelację pomiędzy brakiem występowania jaskry i nawykiem wypijania przynajmniej jednego kubka gorącej herbaty dziennie (74% niższe prawdopodobieństwo wystąpienia jaskry). Taka korelacja nie istniała dla kawy czy innych bezkofeinowych napojów.

Czym jest jaskra?

Jaskra (łac. glaucoma) – grupa chorób oczu prowadząca do postępującego i nieodwracalnego uszkodzenia nerwu wzrokowego i komórek zwojowych siatkówki i co za tym idzie pogorszenia lub utraty wzroku (zawężenia pola widzenia).

Głównym czynnikiem powodującym uszkodzenie nerwu wzrokowego w jaskrze jest nadmierny wzrost ciśnienia wewnątrz gałki ocznej. Leczenie jaskry polega na zmniejszaniu ciśnienia śródgałkowego poprzez stosowanie leków ułatwiających odpływ cieczy wodnistej z gałki ocznej i/lub zmniejszenie jej produkcji. Stosuje się głównie leki w postaci kropli do oczu, czasem podaje się leki doustne. Jaskrę można leczyć także operacyjnie.

Za Wikipedią
source: Stock up

Wnioski artykułu naukowego

Autorzy pracy sugerują, że ten związek pomiędzy herbatą a brakiem występowania jaskry może wynikać z chemii herbaty, flawonoidów i innych antyoksydantów. Jak już pisałam powyżej, nie znaleziono powiązania z kawą czy innymi napojami bezkofeinowymi, a występowaniem jaskry.

Herbata chroni przed jaskrą – prawda czy mit?

Jest to jedyne badanie, które wyciąga powyższe wnioski. Do tego sam BMJ Journal komentuje, że jest to tylko studium bazujące na obserwacji. Więc żadne wnioski nie mogą zostać wyciągnięte na temat efektów. Liczba osób z jaskrą w badaniu była mała, a informacje o tym kiedy została ona zdiagnozowana nie były dostępne. Badanie nie pytało także o takie szczegóły jak wielkość kubka, typ herbaty, czas parzenia, które mogły wpłynąć na chemię wypijanego naparu. Zdaniem dr. Grahama Wheelera tak samo dobrym wnioskiem byłoby zasugerowanie, że osoby z jaskrą są mniej skłonne pić gorącą herbatę :).

Bez dalszych badań nie możemy zatem jednoznacznie stwierdzić czy powiązanie to rzeczywiście istnieje. Uznanie herbaty za lekarstwo chroniące przed jaskrą w takim wypadku należy uznać za mit.

Wcześniej kofeina wiązana była ze zwiększonym prawdopodobieństwem występowania jaskry, zdaniem zaś tego badania antyoksydanty, potencjalnie, mają zmniejszać ryzyko zachorowania. W komentarzach naukowcy, także autorzy tego badania, są zgodni: potrzeba więcej badań by takie wnioski przedstawić jako pewnik.

Źródła

Jeden komentarz do “Czy herbata chroni przed jaskrą?

  1. Mam 74 lata.Herbatę piję od dziecka. Z tym że Intensywnie to znaczy więcej niż jedną filiżankę piję dokładnie od 1989 roku (wizyta w Istambule i pierwsze spotkanie z herbatą o nazwie „Mevlana”)od kilkunastu lat średnio wypijam ponad 1 litr tej herbaty dziennie,tz 2x po 1/2 litra i jeszcze trochę! Herbatę pijam mocną i bardzo mocną.A teraz o jaskrze. W tymże 1989 roku po raz pierwszy stwierdzono u mnie początki jaskry.chorobę tą zlekceważyłem. W czerwcu 2002 roku miałem wypadek samochodowy we Włoszech. Podczas kompleksowych badań też stwierdzono u mnie początki jakry.(dziwne że po 13 latach od stwierdzenia pierwszych objawów jaskry , też stwierdzono początki tej jaskry)W czasie tych 13 lat też piłem dużo mocnej czarnej herbaty.od 2013 roku herbaty piję zdecydowanie więcej tz ponad litr dziennie. Ostatnio u okulisty byłem w 2017 roku. W czasie badania wzroku zapytałem lekarz jak tam z moją jaskr,ą. Odpowiedź mnie zaszokowała – pan nie ma żadnej jaskry. Nadmieniam że absolutnie nie leczyłem tego schorzenia, nie brałem żadnych leków na jaskrę. Wnioski zainteresowanym. Do tego biorę systematycznie co dziennie od roku 2013 ASPIRYNĘ 81 mg. polecam linki Aspiryna a nowotwory!!! Pozdrawiam – Tadeusz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę