W Polsce popularne są tastingi wina, whisky czy kawy. Nadal mało popularne są otwarte tastingi herbaty. W ramach relacji z backstage’u sklepów i hurtowni (np. Oxalis Polska, Five o’Clock) możemy zobaczyć tastingi wykonywane dla pracowników. Zazdrośnie oglądamy te zdjęcia na Instagramie. Jak zaplanować taki tasting samodzielnie? Czemu moglibyśmy chcieć wziąć udział w takim tastingu?
Tasting herbaciany pozwala łatwiej wyłapać niuanse w herbacie. Masz podobne do siebie herbaty w pewnych aspektach obok siebie i możesz je po kolei próbować i porównywać ze sobą. Właśnie w takim bezpośrednim porównaniu łatwiej jest wyłapać różnice lub podobieństwa w danym typie herbaty, odnotować i zapamiętać. Następnie w niezależnym próbowaniu pojedynczej herbaty identyfikować te cechy.
Uczenie się poprzez takie próby zestawień przyspiesza poznanie pewnych aspektów z sensoryki herbacianej. Jako, że im więcej herbat porównujemy tym fajniej, warto zaprosić na tę imprezę paru znajomych zainteresowanych herbatą. Inaczej szkoda zmarnowanych powtórnych zaparzeń herbat.
Porównanie herbat tego samego typu
W tym porównaniu do puli zestawianych liści wybieramy herbaty o tym samym rodzaju (kolorze) lub typie (np. GABA). Herbaty mogą się różnić pochodzeniem, rocznikiem… ale powinny mieć w miarę podobny sposób wytwarzania, wspólne elementy procesu.
Tego typu porównanie pomoże lepiej poznać dany typ herbaty, jego różnorodność. Dowiesz się jakie smaki i zapachy możesz w danego typu herbatach znaleźć. Przygotowując się do takiego porównania warto powtórzyć sobie jak wygląda proces przygotowania danego typu herbaty.
Przykłady:
- sencha japońska miyazaki, sencha chińska, long jing, joongjak;
- pu-erh shu młody, pu-erh sheng młody, starsze shu i sheng, goishicha, awa bancha;
- bai mu dan, ya bao, silver needle, biała nepalska, moonlight;
- dian hong, gruzińska czarna, ceylon nuwara eliya, darjeeling SF, golden curls Nepal.
Porównanie herbat z tego samego regionu
Tego typu porównanie zakrawa trochę o herbacianą turystykę w wyobraźni. Przygotowując się do niego warto poczytać o uprawach herbaty i procesowaniu herbaty w danym regionie. Może wydrukować mapę kraju i oznaczyć na niej testowane herbaty?
Dobrze zrozumieliście! Ograniczamy tutaj wybór herbaty geograficznie! Do kraju, regionu kraju (a co, Chiny są duże), a może do szerokości geograficzne na przestrzeni globu?
Przykłady:
- japońskie: sencha, gyokuro, hojicha, genmaicha, wakocha, goishicha;
- chińskie: long jing, dian hong, bai mu dan, pu-erh shu, tie guan yin;
- z nie herbacianych regionów: Australia, Ameryka, Malawi…
- wysokogórskie powyżej pewnej wysokości.
Porównanie herbat pod kątem parowania z jedzeniem
Co najlepiej pasuje do danej herbaty? Która herbata najbardziej będzie pasować do gorzkiej czekolady, a która będzie dobrą parą do krówek?
Dobierz herbaty i coś do jedzenia zastanawiając się czy w herbacie i przekąsce są podobne smaki lub zapachy? A może mają komplementarne smaki (np. mleko i czekoladę)? A potem próbuj i zapisuj, które połączenie najbardziej pasuje.
Przykłady:
- gorzka czekolada vs dian hong, milk oolong i gruzińska czarna;
- krówki vs bai hao oolong, japońska sencha, dian hong;
- kiełbaska na cebulce vs pu-erh shu, lapsang, cejlońska czarna.
Porównanie herbat pod kątem preferencji
To taki trochę worek niemal wszystkich innych porównań, które możemy sobie wymyślić:). Celem jest wybranie z puli tego co nam najbardziej smakuje i jak smakuje.
Przykłady:
- herbaty z danego sklepu;
- świeże herbaty w pierwszych miesiącach roku (pierwsze darjeelingi, nepalskie, chińskie…);
- herbaty, które mamy w swoich zapasach;
- najstarsze herbaty w kolekcjach paru osób;
- najdziwniejsze herbaty w kolekcjach paru osób.
Podsumowanie
Do porównania możecie brać już od 2 herbat. Można je parzyć w podobny sposób lub różny (zależnie od zaleceń parzenia). Nie musicie używać normy testerskiej i parzyć 6 minut by wyciągnąć z liści wszystkie garbniki:). Z czystym sumieniem zaparzcie herbaty tak by smakowały.
Robiliście już takie porównania? A może planujecie takie spotkanie? Dajcie znać w komentarzu poniżej jak poszło, która herbata lub połączenie herbaty z przekąską pasowało Wam najbardziej. Z chęcią też sprawdzę!